Chciałbym kiedyś jedno życie. Wiedzieć, że mam jedno życie.
Żyć w zaszczycie na szczycie w zachwycie. Tak przez jedno życie.
W jednym życiu wiedzieć tylko, o tym jednym życiu. Chciałbym.
I nie wiedzieć nic o życiach równoczesnych, żyjąc w świecie ówczesnym.
W dobru doczesnym.
