Jestem Wodą, a Ty Wiatrem.
Na każdy lekki powiew reaguje falą.
Na każdy zryw większego wiatru, ja żywioł wody przyspieszam wartko, z siłą porywów wiatru.
Płynę po ziemi, wewnątrz każdej przestrzeni. Docieram do każdej istoty żywej, wszędzie gdzie woda jest właściwie.
Na każdym kontynencie i każdej planecie, jestem wszędzie, w lodzie, w powietrzu i w dźwięku, który wnoszę na mokrych atomach połączeń, wraz z dyrygujacym wiatrem przypływów i odpływów, kobiece cykle niosę.
Można mną kierować, wzmacniać i stabilizować, napędem jest wiatr i tak już jest od milionów lat, na tej planecie, jak sami wiecie to wiatr napędza sztormy, a w wodzie i w jej głębi, zawsze jest spokojnie.
Więc drogi wietrze, zwiewaj z mych głębin, czym prędzej. Dosyć już sztormów na oceanie mojego kosmosu, wichury tutaj, nikt nie chce, w głebinach chaosu, czyli porządku boskiego, tak bardzo poukładanego, dla wiatru nie zrozumiałego.
Przebodźcowane światy z ciemną wibrą, w głębinach wody, nikogo nie dziwią.
Tam spokój znajdziesz i brak nadczynności, w czeluściach ciszy i samotności.
GrzegoSłav©